Witajcie.
Dzisiejszy dzień spędziliśmy w Warszawie. Mieliśmy bilety do teatru Roma na spektakl Les Misérables...Mimo mego uwielbienia dla teatru muszę stwierdzić , że to była jedna wielka nuda. Mogę zostać uznana na ignorantkę w tym względzie ale naprawdę dawno się tak nie nudziłam...Chociaż moja przyjaciółka widziała to kilka miesięcy temu i była zachwycona. Cóż dla każdego coś innego.
Co do stylizacji to zestaw musiał sprostać kilku wymaganiom:
1. Po 3-ech godzinach w samochodzie nie mogłam wyglądać jakby moje ubrania zostały "psu z gardła wyjęte".
2.Z racji tego, że szliśmy do teatru strój musiał zawierać elegancki akcent.
3. Musiał też nadawać się na szoping....w końcu być w stolicy i nie pójść na zakupy??
Tak...i wszystko było by ok, gdyby nie "plastikowa" koszula, która osłabiona porannym prasowaniem wydała swoje ostatnie tchnienie podczas zapinania guzików...Trrrrrrrrrrrach. Dziura na brzuchu gotowa, a że byłam u rodziców to miałam ze sobą tylko jeden zestaw na wyjazd. Hyh.....poratowała mnie moja kurtko-marynarka. Po zapięciu dziury nie było widać, a ja w stolicy swoje pierwsze kroki skierowałam do hm, bo przecież tam musi być jakaś biała koszula! Znalazłam, zakupiłam i się w galeriowej łazience się przebrałam, a zdradziecka koszula wylądowała w koszu !
Marynarka jest genialna!!
OdpowiedzUsuńTa Twoja świetna kurtka której zazdroszczę yeah!Super wyglądasz Kochana:)A z tą koszulą to nie fajnie wyszło:D;)
OdpowiedzUsuńfajny klasyk, też podoba mi się marynara!
OdpowiedzUsuńKlasycznie:) Kurtka jest śliczna:)
OdpowiedzUsuńMarynarko-kurtko-żakieto-ramoneska jest świetna!!! Dziwie się, że nie pokazujesz jej częściej:)
OdpowiedzUsuńCzadowa kurteczka !!! :-)
OdpowiedzUsuńP.S. mam fioła jeśli chodzi o paski i tutaj mi go brakuje w spodniach ;-)
elegancko;-)
OdpowiedzUsuńzapraszam do obserwowania mojego bloga;-)
elegancko i z klasą!
OdpowiedzUsuńWow , co za zryw elegancji :) super Ci w takim wyadaniu . Marynarko-zakiet rewelacyjny ! Buzka :)
OdpowiedzUsuńboska marynarka:)
OdpowiedzUsuńzgadzam się z Przedmówczynią - boska marynara...i jaki zestaw kolorystyczny! dla mnie bomba :-)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna klasyka :) 100% stylu :)
OdpowiedzUsuńkurtka i spodnie.... piekne!!! sliczny zestawik!
OdpowiedzUsuńCzemu się zachwycacie jakimś ubraniem? Czytałyście w ogóle co ona tam napisała, czy od razy przeszłyście do zdjęć?
OdpowiedzUsuń