Witajcie w Nowym Roku. Po Sylwestrze wybraliśmy się całą rodzinką na noworoczny spacer. Potrzebna była nawet przyczepka, żeby pomieścić całą familię: my z naszą Blanką, siostra z narzeczonym i ich Kinder-niespodzianką i oczywiście nasze psiaki Chelsea i Sami. Cel wycieczki? Puszcza! Próżno szukać na moim blogu miejskich, stylowych fotek. Zdecydowanie lepiej czuję się w leśnych klimatach. Kiedy wchodzę do lasu zapominam o wszystkim. Liczy się to, że dzięcioł stuka, że liście szumią, że gałęzie trzeszczą, że sójka skrzeczy, że wiosną wszystko budzi się do życia, że latem pachnie żywicą, że jesienią tańczą liście, że zimą jest...cicho.
Blanka:
Piękne zdjęcia :) z chęcią bym pospacerowała po puszczy :) Blanka śliczna!!!
OdpowiedzUsuńBlanka dziękuje, a puszcza zaprasza ;)
UsuńDziecinka jest cudowna!
OdpowiedzUsuńDuzo radosci w nowym roku!
Dziękuję i wzajemnie :)
Usuńświetny, luźny outfit!
OdpowiedzUsuńdzięki
UsuńWszystko wszystkim, ale kolor na ustach - mega :]
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego nowego roku ;*
Adriana, jakoś tak mnie ostatnio naszło, że na czerwono, nawet do lasu :) dziękuję i oczywiście wzajemnie zdrówka i radości.
UsuńJaka niunia cudna! :) Ahh zazdroszczę tej puszczy ;)
OdpowiedzUsuńnom, niunia to mi się udała :) dziękujemy ;)
Usuńale malutka śliczne ma oczka ! :) szczęśliwego 2014 :)
OdpowiedzUsuńnie wiem po kim jest taka wielkooka ;) dziękuję i wzajemnie ;)
Usuńuwielbiam takie leginsy :)) a mała jest obłędna, faktycznie oczy ma piękne!
OdpowiedzUsuńświetne legginsy :)
OdpowiedzUsuń