wtorek, 8 listopada 2011

Zabawy z dynią.





Jako, że zostało mi z wczoraj sporo dyni, to dziś kolejny kulinarny post. W roli głównej oczywiście dynia, wykorzystana na 2 sposoby. Zrobiłam dżem z dodatkiem jabłek i pomarańczy, a małą pomarańczową dyńkę zamarynowałam. Godziny od 12 do 16 spędziłam w kuchni, więc z czystym sumieniem uciekam poleżeć w wannie z jakąś mazią na twarzy :) A no i trochę zgłodniałam przy tej dyni, to już po wszystkim zrobiłam taką na szybko warstwową sałatkę z tuńczyka.

Wczorajsza dynia z wanilią okazała się hitem;)

Przepis na dżem z dyni z jabłkami i pomarańczą + fotorelacja:


Dynia- moja miała ok 1,5kg
Kilka jabłek- nie napiszę 40 dag czy 50 bo ja dodałam tyle ile chciałam :)
2 pomarańcze + skórka z jednej
Trochę cynamonu, imbiru i cukru waniliowego
40 dag cukru

 Dynię kroimy w kostki, podobnie jabłko o pomarańcze. Wrzucamy na patelnię dynię z jabłkiem, jak zrobią się miękkie dorzucamy pomarańcze. Wszystkie owoce potraktowałam tłuczkiem do ziemniaków, bo chciałam zachować małe kawałki. Jak ktoś woli gładką masę to blenderujemy. Do papki wrzucamy resztę składników i smażymy, aż woda odparuje i dżem zgęstnieje. I gotowe :)
Smacznego.

Ah i marynata...5szklanek wody, szklanka octu, kilkanaście goździków, trochę cynamonu, 3 szklanki cukru, cukier waniliowy. Zalewę zagotowujemy, wrzucamy do niej pokrojona w kostkę dynię (2,5kg), i na małym ogniu gotujemy, czekając aż dynia zmięknie, ale nie rozgotuje się. Następnie dynię przekładamy do słoików, zalewamy zalewą (ale oczyszczoną z goździków), słoiczek odwracamy do góry denkiem i czekamy, aż wystygnie. O wyparzaniu słoików chyba nie muszę pisać ;)









 a tu marynowany czosnek, zrobiony już jakiś czas temu

 sałatka z tuńczykiem


u mnie dziś po południu miasto zalała mgła

4 komentarze:

  1. mam ochotę na Twoje smakołyki:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie tez naszla ochota :) ta salatka z tunczyka zwlaszcza mnie bardzo zainteresowala :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mnie też ślinka pociekła:D I na dyniowe przysmaki i na sałatkę z tuńczyka-uwielbiam tuńczyka swoją drogą:)

    OdpowiedzUsuń